Maja Witkowska w wieku 7 lat zachorowała na ostrą białaczkę limfoblastyczną. Wszystko zaczęło się od zwykłego przeziębienia, które było coraz trudniejsze do wyleczenia, później doszły bóle nóżek i ogólne osłabienie organizmu, które z dnia na dzień coraz bardziej utrudniało Majci normalne funkcjonowanie. W końcu badania, które przyniosły diagnozę, której nikt się nie spodziewał, diagnozę najgorszą z możliwych- Ostra Białaczka Limfoblastyczna. Maja jest objęta programem naukowym po leczeniu, które było konieczne w celu wyzerowania organizmu do przeszczepu szpiku, co spowodowało olbrzymie powikłania, z którymi teraz się mierzymy. Jest pod stałą kontrolą kliniki onkologicznej Przylądek Nadziei we Wrocławiu oraz wymaga stałej rehabilitacji i opieki kardiologicznej, okulistycznej i endokrynologicznej.