Nasza córeczka Klaudia, zmaga się z kłopotami zdrowotnymi, ma orzeczenie o niepełnosprawności ze względu na epilepsję. Jest pod stałą opieką neurologa. Zapadała już diagnoza o ataksji i neutropenii.

Klaudia nie była szczepiona, więc jest bardziej podatna za zakażenia.

Córka ma 4 lata, nadal nie mówi, ale wydaje dźwięki. Jesteśmy w trakcie diagnostyki genetycznej, która ma określić podejrzenie autyzmu, rodzaj padaczki, fas i ciągle niewyjaśnione podejrzenie choroby metabolicznej.

Jest objęta zajęciami WWR , wskazana jest intensywna rehabilitacja ze względu na osłabione napięcie w nóżkach i rączkach. W trakcie najbliższych lat musi korzystać z wielospecjalistycznej pomocy, aby poprawić swój rozwój.

  Oprócz wielu problemów rodzinnych ucierpieliśmy w tegorocznej powodzi, staramy się teraz z mężem jak najszybciej przeprowadzić remont domu, żeby nasze życie nabrało normalności. Jesteśmy bardzo zmęczeni, ale uśmiech naszych córek nas motywuje każdego dnia.

Bardzo prosimy o wsparcie i dziękujemy za każdą pomoc!

‍